czwartek, 4 sierpnia 2016

Koniec czy nowy początek?!

Ostatnio nie pisałam nic na blogu. Dlaczego? Odpowiedz jest prosta wakacje to wyjazdy, spotkania z rodziną i znajomymi, co wiąże się z brakiem czasu. Ale nie, nie o tym chciałam napisać. Chodzi o to że większosc postów jet pisana na totalny odpiernicz. Chciałam żeby mój blog był na wysokim poziomie, a tymczasem prawie wszystkie posty są napisane w pięc minut. Postanowiłam że usunę posty, które są źle napisane - czyli prawie wszystkie... Co do pytania z tytułu - zdecydowanie nowy początek.

O&T

wtorek, 5 lipca 2016

5 gadżetów dla psa , które (my) musimy miec!

Bez zbędnego gadania zaczynamy!

1.JW Pets HOL-EE ROLLER
To nic innego jak piłka ażurowa!Chyba must have każdego psiarza!

Zdjęcie i kupno tu
Co tu więcej gadac zna ją chyba każdy!Do kupienia-w planach!

2. Jolly Ball Tug-n-Toss
Według producenta to największa piłka świata. Ma bardzo fajny uchwyt , który jest dla właściciela lecz z pewnością zaciekawi psa :)
Zdjęcie i kupno tu
3. Hurtta Cooling Vest

zdjęcie i kupno tu
Jest to kamizelka chłodząca. Kamizelka ta jest bardzo łatwa w użyciu. Wystarczy zamoczyc kamizelke w zimnej wodzie założyc psu i już działa. Idealna na długie spacery w upały

4.CHUCKIT! Max Glow Ball
zdjęcie i kupno tu
Piłka świecąca w ciemności. Według mnie jest fajna bo świeci w ciemności i dzieki temu można np.znaleśc ją podczas wieczornego spaceru.

5.Puller
zdjęcie i kupno tu
Zabawka do przeciągania z psem. Pływa więc można nim się bawic w wodzie.

Oliwia&Tina

czwartek, 30 czerwca 2016

Dzień psa - mini haul

Dzisiaj będzie nowośc na moim blogu, czyli haul. Zaczynajmy!

 Smakołyki

1.Paski mięsne z kaczki. Dostaliśmy do spróbowania od bardzo miłej pani sprzedawczyni w zoologicznym.

2.Kabanos z wołowiny. Też do spróbowania.

3.Paszteciki kupione na wagę. Co tu więcej pisac?

4.Paski mięsne z kaczki i indyka. Są dostępne w  Rossmannie za  (chyba) 3,99 zł. Wziełam bo mają bardzo dobry skład i są tanie.

5.Smakołyki Purina DeliBakie stars o smaku wołowiny i sera. Kupiłam je z czystej ciekawości. Skład nie powala - szczerze to takie pedigree. Cena też wysoka 5,99 zł za 100 gram. Trochę żałuję zakupu ich :(


Akcesoria

1.Cóż tu pisac po prostu woreczki na kupy kupione w pepco za 3,99.


Zabawki


1. Dysk do rzucania. Tinie się spodoba wiem to. Kupiony w pepco za astronomicznie małą cenę bo tylko za 2,99. Mało prawda?

2.Po prostu kośc piszcząca za 2,99.

 A na koniec pies, który wystawia język!


To tyle !

EDIT: Skład smaków z Rossmanna wcale nie jest dobry. Niewiem o czym myślałam to pisząc.

O&T

wtorek, 28 czerwca 2016

Kontakt

Trapi Cię coś? Chcesz się o coś mnie zapytac? Napisz napewno odpowiem!
Pisz śmiało!
zbialymlebkiem@gmail.com
O&T

sobota, 25 czerwca 2016

Choroba Perthesa - nasza historia!

Dzisiaj będzie o naszej historii z choroba Perthesa.Ale od początku...

Zaczeło się od tego że Tina  zaczeła kulec.To było około w marcu lub kwietniu.Mysleliśmy że to jeszcze nic nie znaczy , i że to chwilowe - nic z tym nie zrobiliśmy.Po około półtora tygodnia poszliśmy do weterynarza.
Tina miała temperature i bolały ją stawy.Wetrynarz po krótkim wywiadzie postawił diagnoze - Młodziecze zapalenie stawów.Dostaliśmy wapno w płynie i lek przeciwzapalny i przeciwbólowy i poszliśmy do domu.Mieliśmy przyjśc do kontroli za kilka dni .Zanim przyszliśmy do kontroli Tina mocna zaczeła wymiotowac.Weterynarz powiedział że wymiotuje od tego wapna i że to się zdarza więc dostaliśmy wapno w tabletkach.Potem znów poszliśmy na kontrole - poprawy nie było.Dostalismy witaminy ponieważ weterynarz stwierdził że to może niedobór witamin. Nie, to znów nie to.Potem było że Tin ma za mało tej maźi co jest pomiedzy stawami.Dostaliśmy Synoquin i jeszcze jakąś tam tabletke (nie pamietam nazwy) na odbudowe tej maźi i poszliśmy do domu.Wkońcu światełko w tunelu - była malutka  rożnica lecz tylko chwilowa.Gdy wróciliśmy na kontrole znów było tak samo- żadnej poprawy.Weterynarz powiedział że jeżeli nie będzie poprawy będziemy musieli pojechac na kolsuntacje do jakiegoś profesora i wogóle i że za tydzień znów mamy się pokazac.I nagle po tych słowach weterynarza wszystkie objawy znkneły ! Myślałam że to koniec naszej historii lecz się myliłam.Przez około dwóch tygodni było OK.Było OK do czasu wyjazdu na wieś gdzie Tin dużo biegała i znów wszystko wrociło. Znów zaczeła kulec i odciążac łapkę.Poszliśmy do weterynarza.Tym razem zrobiliśmy jej prześwietlenie.Okazało się że to choroba Perthesa.Tina miała zrobioną  operacje i teraz jest już wszystko ok.
Dziś mecz oglądacie?

Tina & Oliwia

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Pierwszy post! Coś o nas!

Ja:
Mam na imię Oliwia. Mam 11 lat. Od listopada 2015 jestem szczęśliwą posiadaczką suczki rasy West Highland White Terrier.Interesuję się kynologią.Lubię jazdę konną.Najbardziej lubię czytac na psich blogach haule i Diy.


Tina:
Ma 9 miesięcy.Jak napisałam wcześniej jest suczką Westa.Jest bardzo niszczycielskim psem.Nie niszczy nic w domu , niszczy raczej swoje zabawki ( choc pogryzła krzesło ).Wygląda słodko? TO TYLKO POZORY!
Jest bardzo szczekliwa.Lubi jeśc wszystko co nie jest do jedzenia albo to jedzenie jest dla ludzi.Bardzo nie lubi jeśc swojego jedzienia w misce .Lubi piłki.Jest kochana ,ale nieposłuszna.



To tyle! PA!

Oliwia & Tina